ZEWSII ZEWSII
152
BLOG

Dlaczego przecwko otwartym supermarketom w niedziele

ZEWSII ZEWSII Gospodarka Obserwuj notkę 1

Koronnym argumentem obrońców jest spadek obrotu molochów.

Moim zdaniem właśnie ten argument to "kula w płot".

Doświadczenia z krajów gdzie jest on zabroniony są jednoznaczne. Obroty w placówkach wielkopowierzchniowych spadają faktycznie tylko o 3 do7%. Nie owocuje to redukcją zatrudnienia bo przekłada się to na wzmożony ruch w pozostałe dni wymagający wzmożonej obsady. 

Drugim argumentem jest jakoby spowolnienie obrotu gospodarczego. I znowu kula w płot. To tak jak by powiedzieć że ludzie przestaną jeść albo się ubierać. Suma zakupów jest stała , zmienia się co najwyżej miejsce dystrybucji.

To akurat jest w polskim interesie. Powody są dwa.

Pierwszy,  reperuje dochody małych rodzimych ( i najczęściej rodzinnych firm) . Nie jest tajemnicą że niemal wszystkie obiekty wielkopowierzchniowe są z podatków zwolnione. Zwykle na pięć lat. Po tym okresie firma  zwija działalność i w tym samym obiekcie przy tej samej załodze ale pod nowym szyldem rozpoczyna działalność od nowa. O transferze zysków za granice nawet nie warto wspominać a mogą te pieniądze pobudzać rynek wewnętrzny jeżeli trafią w polskie ręce.

Drugi,  wzrastają podatki odprowadzane do budżetu bo ci "mali" właśnie je płacą.

O korzyści ludzi nie zmuszanych do pracy na "okrągło" napisano już tak wiele że nie będe powtarzał.

ZEWSII
O mnie ZEWSII

CHOLERYK

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka