Hasło rzucone przez kandydata na prezydenta A.Dude .
Utopia ? A może jednak warto podyskutować w obliczu zapaści demograficznej jaka grozi Polsce. To, że taka pomoc jest niezbędna większości rodziców nie podlega chyba dyskusji. Wbrew opiniom hura optymistów to pogorszenie się sytuacji materialnej rodziny powstrzymuje w pierwszej kolejności przed rodzicielstwem. To że taka pomoc materialna może wpłynąć na dzietność Polek chyba też. Polki,emigrantki do GB są żywym dowodem. Nie wszystkim taka pomoc jest potrzebna, to też wiadomo. Lepiej sytuowane rodziny sobie poradzą. Jak zatem pomoc kierować z sensem ?
Moim zdaniem taka pomoc nie powinna być obligatoryjna, przyznawana z automatu. Tylko i wyłącznie na wniosek rodzica. No dobrze powiecie, tylko głupi nie skorzysta z takiej możliwości. Nie koniecznie ! Wystarczy że taki zasiłek nie będzie całkowicie za darmo. Myśle o zwrotnej pożyczce która będzie umażana stosownie do miesięcy pracy w Polsce po osiągnięciu przez dziecko samodzielności. Umażana tylko niezdolnym do samodzielności którzy stanowią promile populacji. Jak to ? Rodzice dostali zapomogę a dzieci mają spłacić ? Podzielmy więc pożyczkę po równo. Połowa jest bezzwrotną inwestycją (ta dla rodziców), połowa zobowiązaniem dziecka. Gwarantuje to na 9 lat powstrzymanie masowej emigracji. ( przy zasiłku do 18 roku życia) Faktyczna dopłata będzie naprawdę niewielka bo przecież te pieniądze wrócą do skarbu panstwa w postaci podatku od artykułów na które zostaną wydane. O ożywieniu gospodarki nawet nie warto wspominać.
Ta propzycja nie jest zapewne idealna i domaga dopracowania ale zadaje kłam tym wszystkim którzy uważają, że w sprawie dzietności nic nie można zrobić, no chyba że wyludnienie kraju to cel. Zapraszam do dyskusji..
